Rejów i Zachodnie przez lata były jednymi z najbardziej zaniedbanych części Skarżyska - Kamiennej. Powrót do świetności zaczął się, kiedy gmina z unijną pomocą zrewitalizowała tereny wokół zalewu rejowskiego. Drugim etapem było stworzenie parku rozrywki przy ulicy Spokojnej, w miejscu, gdzie dawniej znajdowała się jednostka wojskowa. Nie wszyscy lokalizację uznali za udaną, bo park rozrywki graniczy z... cmentarzem, ale taką decyzję podjęły władze miasta. Inwestycja jest duża, jej koszt to 8 milionów 750 tysięcy złotych. 75 procent tej kwoty stanowi dofinansowanie z unijnych funduszy.
To będzie park!
Na gminnej działce zbudowano pump track, asfaltowy, kręty i pełen wzniesień i zjazdów tor do jazdy. Został zaprojektowany przez specjalistów z firmy BT Project i wyprofilowany tak, by nie trzeba było na nim napędzać roweru, deskorolki czy hulajnogi. Dzięki wyłącznie balansowaniu ciałem powinno się przejechać cały tor. Przy pump tracku jest też wyjątkowa budowla - pionowo zamontowana półkula do wykonywania ewolucji. Przeznaczona jest dla doświadczonych. Jest też drugi pump track, mniejszy, dla dzieci. Kolejne ważne elementy to bowl - betonowa misa do jazdy ekstremalnej i plaza - budowla ze schodkami, murkami i poręczami. Odzwierciedla przeszkody, z którymi Skejci, BMXiarze i Skuter Kidy (czyli jeżdżący na deskorolkach, rowerach i hulajnogach) spotykają się podczas jazdy po mieście. Oprócz tego są place zabaw dla najmłodszych, miejsca odpoczynku, ścianka wspinaczkowa, punkt naprawy rowerów, alejki, oraz budynek świetlicy z toaletami. Trzeba dodać, że projektanci zostawili na terenie parku rozrywki najpiękniejsze egzemplarze sosen, co dodaje miejscu uroku. Wyremontowano też ulice dojazdowe i zbudowano duży parking. Inwestycja jest na ukończeniu.
Niemal wszystko jest już gotowe
Wykonawca, firma Freedom ze Skarżyska, plac budowy przejęła wiosną 2019 roku. Na oddanie parku do użytku miała półtora roku. We wrześniu 2020 roku było widać, że firma się nie wyrabia. Przedsiębiorca wystąpił do miasta o dodatkowy czas, do końca listopada. Kiedy nowy termin się zbliżał, postąpił identycznie i znów podpisano aneks, tym razem termin ustalając na koniec marca tego roku. Potem termin zmieniono po raz trzeci, ustalając ostateczną datę na koniec maja 2020 roku. Co ciekawe, miasto nie nałożyło na wykonawce ani złotówki kar umownych, choć miało do tego prawo. Właściciel firmy Freedom, Hubert Olejarz, tłumaczył, że w terminowym zakończeniu inwestycji przeszkodziły pogoda, problemy ze zdobyciem materiałów, znalezieniem pracowników, podwykonawcami, w końcu epidemia koronawirusa. Pod koniec maja zapytaliśmy o termin oddania skateparku do użytku. - Z informacji uzyskanych od wykonawcy wynika, że zostanie on dotrzymany. Trzeba będzie jeszcze uzyskać zgodę na użytkowanie obiektu. Sądzę, że w wakacje będzie można korzystać z obiektu - powiedziała nam Izabela Szwagierek, rzecznik skarżyskiego magistratu. Tymczasem 1 czerwca prace jeszcze trwały, choć głównie porządkowe.
Największy w Polsce
Odpowiedzialnym za park rozrywki po jego otwarciu będzie Mikołaj Kwaśniak z Miejskiego Centrum Sportu i Rekreacji. Jego zdaniem skarżyski obiekt będzie atrakcją turystyczną na skalę ogólnopolską. - W całym kraju nie ma tak dużego skateparku , kula do ewolucji jest prawdopodobnie jedyną w Polsce. Ważne, żeby użytkownicy w każdym wieku zawsze mieli założone kaski i ochraniacze - podkreśla. Można się spodziewać, że w Skarżysku rozgrywane będą zawody w jeździe wyczynowej na różnych pojazdach. Przede wszystkim park będzie dawał frajdę miejscowym dzieciom i młodzieży, które, dodajmy, już od pewnego czasu korzystają z pump tracka, bowla i innych urządzeń.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?