Właściciele BMW stojącego na parkingu w Skarżysku, gdy w piątek około godziny 10 przyszli do auta, zastali w środku obcego człowieka. Kostki instalacji elektrycznej wozu były na wierzchu. Wezwani na miejsce policjanci zatrzymali 21-latka z powiatu szydłowieckiego.
- Kontakt z mężczyzną był utrudniony. Podczas kontroli policjanci znaleźli przy nim drobną ilość białego proszku wstępnie zidentyfikowanego jako amfetamina – opowiadał aspirant Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku Kamiennej.
Stróże prawa dotarli do świadka, który już około północy z czwartku na piątek widział człowieka siedzącego w BMW, uznał jednak, że to najprawdopodobniej właściciel wozu.
- Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że 21-latek mógł spędzić w BMW nawet 10 godzin. W tym czasie próbował odpalić samochód. W sobotę usłyszał zarzut włamania i próby kradzieży auta. Nie przyznał się i odmówił składania wyjaśnień – uzupełniał Jarosław Gwóźdź.
Za to o co mężczyzna jest podejrzany, grozi do 10 lat więzienia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?