Jakiś czas temu nad zbiornikiem Piachy w Skarżysku - Kamiennej spotkało się dwóch znajomych - mieszkający niedaleko Piotr Dejworek, trener młodych piłkarzy w klubie Granat i Krzysztof Pałucki, właściciel sklepu wędkarskiego Barakuda. - Przykro było patrzeć, ile śmieci jest wokół zbiornika, wpadliśmy na pomysł, żeby tam posprzątać - mówi pan Krzysztof. Zebrali grupę znajomych, w tym kilku wędkarzy, piłkarzy i okolicznych mieszkańców. W 12 osób wyzbierali wszystkie śmieci przy brzegach dwóch stawów, Piachy I i Piachy II. Zajęło im to trzy godziny. Najwięcej było butelek po alkoholu.
- Niestety, wokół zbiorników leża całe hałdy różnych odpadów, do tira by się nie zmieściły - opowiada Krzysztof Pałucki.
Zebrane do worków śmieci ustawiono przy drodze dojazdowej na Piachy. O ich zabranie ma zadbać gmina Skarżysko - Kamienna.
Swoją drogą bardzo szkoda, że urokliwe miejsce, w którym niegdyś organizowano wielkie inscenizacje historyczne, zmieniło się w dzikie wysypisko.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?