Historia swój początek ma w 2016 roku, kiedy to Prokuratura Okręgowa w Kielcach przejęła od skarżyskich śledczych sprawę dotycząca szeregu wyłudzeń - głównie pożyczek. - W toku śledztwa dokonywano szeregu przeszukań, przesłuchań kilkuset świadków, oględzin rzeczy i miejsc, pozyskano opinie biegłych z zakresu badania pisma ręcznego i dokumentów oraz dane z banków i od operatorów telefonicznych – wyliczał Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach.
Na podstawie tych działań śledczy ustalili, że 31-latek przez sześć lat (od 2009 roku do 2015) zajmując się pośrednictwem kredytowym wykorzystywał dane swoich klientów – chodzi o kilkaset osób! - Mężczyzna dopuścił się łącznie ponad ośmiuset oszustw i usiłowań oszustw związanych z wyłudzaniem i usiłowaniem wyłudzenia pożyczek od instytucji finansowych. Aby to zrealizować podrabiał podpisy pokrzywdzonych na dokumentacji, a uzyskane środki finansowe przelewał na własne rachunki bankowe – dodawał Daniel Prokopowicz.
W 2017 roku do skarżyskiego sądu trafił pierwszy akt oskarżenia przeciwko 31-latkowi, kolejne kierowano sukcesywnie co kilka miesięcy, ostatni przesłano do sądu we wrześniu tego roku. - We wszystkich sprawach kierowanych w minionych latach do sąd zapadły już prawomocne wyroki skazujące oskarżonego na bezwzględne kary pozbawienia wolności w wymiarze od 2 lat do 4 lat i 6 miesięcy, a nadto sąd orzekał każdorazowo obowiązki naprawienia szkody, czyli zwrot kwot uzyskanych w ramach poszczególnych oszustw – wyjaśniał prokurator Prokopowicz.
Mężczyzna obecnie odsiaduje wyroki skazujące za poprzednie oszustwa.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?