Na krajowej trasie numer 42 mieszkaniec Skarżyska uniemożliwił dalszą jazdę 43-letniemu kierowcy audi, który – jak opisywali policjanci – jechał wężykiem. Gdy na miejsce przyjechali policjanci okazało się, że 43-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Wieczorem tego samego dnia mundurowi skarżyskiej drogówki skontrolowali 44-latka prowadzącego skodę. Mężczyzna wydmuchał 1,5 promila.
- Przed północą z piątku na sobotę policjanci dostali zgłoszenie o kierowcy volkswagena passata, który driftuje na parkingu przed jednym z marketów. Podczas manewrów samochód uderzył w latarnię. Na widok nadjeżdżającego radiowozu mężczyzna zgasił silnik i światła auta – opowiadał aspirant Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej. Za kierownicą passata siedział 27-latek bez uprawnień do kierowania mający ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Ostatnim nietrzeźwym skontrolowanym w weekend był 35-letni motorowerzysta z Suchedniowa. Wydmuchał ponad promil. Przypomnijmy, za jazdę po alkoholu mogą grozić nawet dwa lata więzienia.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
