W centrum Skarżyska mężczyzna jechał pod prąd. Stracił prawo jazdy

W piątkowe przedpołudnie policjanci skarżyskiej drogówki jadący ulicą Piłsudskiego napotkali dacię jadącą w przeciwnym kierunku.

- Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że samochód jechał pod prąd. Policjanci zatrzymali go do kontroli. Trzeźwy 68-letni kierowca tłumaczył, że wyjeżdżając z parkingu marketu źle skręcił. Jak twierdził, gdy zorientował się co się stało, postanowił kontynuować jazdę pod prąd, by dotrzeć do odległego o kilkaset metrów skrzyżowania z ulicą Żeromskiego – opowiadał aspirant Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej.

Policjanci ocenili, że mężczyzna najprawdopodobniej chcąc skrócić sobie drogę, dopuścił się rażącego naruszenia przepisów. Zatrzymali mu prawo jazdy. 68-latka rozliczy teraz sąd.