Ruszyła budowa ronda turbinowego w Skarżysku

Długoletni problem

Kierowcy, ale też okoliczni mieszkańcy na to rozwiązanie czekali od wielu lat. W miejscu, gdzie powstaje rondo, przecina się droga w kierunku Starachowic oraz Końskich ze starą trasą krajową numer 7. Nadmierna prędkość oraz brak należytej ostrożności były przyczyną wypadków i kolizji.

Inwestycja zostanie zrealizowana w ramach Programu Likwidacji Miejsc Niebezpiecznych, który finansuje Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa. W środę na miejscu pojawiły się już ekipy odpowiadające za oznakowanie placu i kierujące ruchem. W południe odbyła się tutaj konferencja prasowa. Wzięli w niej udział: wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek, jej zastępca Andrzej Bętkowski, parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości Maria Zuba, Krzysztof Lipiec, Krzysztof Słoń, lokalni samorządowcy związani z tą partią oraz przedstawiciele kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, który jest inwestorem. Na spotkanie z mediami przybyli też przedstawiciele wykonawcy, firmy Skanska.

- Dziś rozpoczyna się realizacja inwestycji w jednym z najbardziej niebezpiecznych, drogowych miejsc w województwie świętokrzyskim. Dochodziło tu wielokrotnie do wypadków, związanych z przekraczaniem dopuszczalnej prędkości. Jest to jedno z 26 najbardziej niebezpiecznych miejsc w naszym regionie, które zostały wpisane do realizacji. Część zadań zakończy się w tym, natomiast pozostałe w przyszłym roku - zapowiadała Agata Wojtyszek, wojewoda świętokrzyski.

Koniec złej historii

- Jestem przekonany, że niebawem będziemy świadkami, kiedy to nowe miejsce będzie służyło ludziom, nie tylko mieszkańcom Skarżyska-Kamiennej i województwa świętokrzyskiego, ale także podróżującym z innych części kraju - dodał poseł Krzysztof Lipiec. Wtórowali mu inni przedstawiciele PiS. - Dziś kończy się zła historia tego miejsca. Powstanie rondo, które w sposób bezkolizyjny pozwoli przemieszczać się wszystkim użytkownikom ruchu - argumentowała posłanka Maria Zuba. Miejscowi parlamentarzyści zabiegali o rozwiązanie problemu w tym miejscu, kilka lat temu starania zaczęła czynić także skarżyska posłanka Platformy Obywatelskiej Marzena Okła-Drewnowicz.

Uwaga kierowcy - są zmiany

Roboty będą coraz bardziej nabierały tempa. - Wprowadziliśmy już nową organizację ruchu, apelujemy do kierowców o bezpieczną jazdę - mówi Wiktor Machynia z firmy Skanska, kierownik budowy ronda.

Kierowcy i pasażerowie autobusów muszą przyzwyczaić się do zmian. Inwestycja ma zakończyć się za cztery miesiące. W ramach nowej organizacji ruchu, w początkowej fazie robót, drogowcy całkowicie zamknęli wloty na skrzyżowanie z ulicy Krakowskiej (od strony Legionów i drogi S7) do drogi krajowej nr 42 (Aleja Jana Pawła II) oraz zajęli połowę jezdni północnej i południowej drogi nr 42 w obrębie skrzyżowania. Pozostawili po jednym pasie ruchu dla każdego kierunku w celu utrzymania relacji Końskie - Starachowice. Tymczasowy objazd od Kielc do Starachowic poprowadzony będzie drogą ekspresową S7, a następnie ulicami Piłsudskiego, 11 Listopada oraz Ekonomii do drogi nr 42 w Skarżysku-Kamiennej. Z kierunku od Starachowic do Warszawy od drogi 42 (ulica Legionów) ruch będzie prowadzony ulicami Ekonomii, 11 Listopada, Piłsudskiego do drogi nr 7.

Lokalne objazdy odbywają się od drogi nr 42 do Krakowskiej przez Legionów, Sportową, Wioślarską i Słoneczną. Organizacja ruchu dla pieszych zostanie wprowadzona w celu utrzymania dojścia do przystanku autobusowego przy drodze 42 oraz jako dojście do Alei Jana Pawła II. Przystanki Miejskiej Komunikacji Samochodowej na ul. Legionów przed wiaduktem oraz przystanki na Krakowskiej bezpośrednio za odcinkami roboczymi zostaną tymczasowo zawieszone w użytkowaniu. Autobusy będą poruszały się ulicami Grota Roweckiego, Legionów, Sportową do ulicy Krakowskiej. Przystanek na drodze krajowej nr 42 będzie przestawiony w kierunku ronda Solidarności.