W Skarżysku-Kamiennej są tylko dwa punkty szczepień przeciwko Covid - 19, miejska przychodnia przy ulicy Legionów i prywatny gabinet dermatologiczny przy Górniczej. Dodzwonić się tam nie sposób. W Skarżysku przychodni jest wiele, w sporej części prywatnych. Nie zgłaszając się do programu narodowych szczepień, wystawiły sobie nie najlepsze świadectwo. Tymczasem skarżyszczanie nie kryją oburzenia. Odebraliśmy wiele interwencji w sprawie trudności z zapisaniem się na szczepienie.
Rzeczywiście, mieszkańcy miasta są w kiepskiej sytuacji. Jeden punkt dziennie ma szczepić sześć osób. W liczącej sześć tysięcy mieszkańców gminie, jak Łączna czy Skarżysko Kościelne, gdzie szczepienia prowadzą przychodnie, na zaszczepienie wszystkich mieszkańców potrzeba 1000 dni, czyli jakieś trzy lata. W Skarżysku-Kamiennej, szczepiąc 12 osób dziennie przy około 40 tysiącach mieszkańców, wszystkich uda się zaszczepić w ciągu... prawie 10 lat.
Problem dostrzegli samorządowcy. Najpierw tematem zajęły się władze powiatu skarżyskiego. W efekcie do programu zgłosiły się podlegające starostwu ośrodek medycyny pracy i przychodnia kolejowa.
O tworzenie punktów szczepień zaapelował do prywatnych ośrodków zdrowia prezydent Skarżyska Konrad Kronig.
- Jestem przekonany, że Państwa doświadczenie, posiadane możliwości infrastrukturalne, a przede wszystkim budowane przez wiele lat relacje z pacjentami z terenu naszego miasta zagwarantują bezpieczny i sprawny przebieg szczepień. Dziękując za dotychczasową dobrą współpracę liczę na pozytywne rozpatrzenie mojego apelu, za co z góry dziękuję w imieniu swoim i mieszkańców miasta - napisał Konrad Kronig.
Jaki będzie odzew na apel prezydenta, wkrótce się przekonamy.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?