Zgłoszenie o pożarze na parkingu przy ulicy Norwida skarżyscy strażacy dostali o godzinie 3.29 nocą z piątku na sobotę. Dwanaście minut później na miejscu były już dwa strażackie zastępy w sile 11 ratowników.
- Spaliły się trzy samochody, dwa kolejne zostały uszkodzone – informuje Marcin Kuźdub ze skarżyskiej straży pożarnej. – Na szczęście nikogo w nich nie było. Po ugaszeniu ognia odłączyliśmy akumulatory w samochodach i sprawdziliśmy auta za pomocą kamery termowizyjnej.
Pożar rozpoczął się od audi A6. Samochód z 2012 roku właściciel kupił trzy lata temu. Auto warte jest około 100 tysięcy złotych. Strażacy nie wykluczali, że mogło zostać podpalone. Właściciel samochodu mówił policji, że nie ma wrogów, ani żadnych zatargów.
Od audi zajęły się dwa kolejne auta: toyota avensis i daewoo matiz, oba mają spalone boki, instalacje elektryczne oraz powybijane szyby. Wysoka temperatura uszkodziła jeszcze dwa inne auta.
- Wyjaśniamy okoliczności i przyczyny zdarzenia – mówi Maciej Ślusarczyk z biura prasowego świętokrzyskiej policji.
Zobaczcie zdjęcia spalonych aut
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
