Z tej okazji odwiedził go wójt Mariusz Walachnia i przewodniczący miejscowego samorządu Tadeusz Łyjak. Jan Zielilński to dobrze znana i zasłużona postać. Urodził się w 1914 roku, jako jedno z siedmiorga dzieci w rodzinie młynarza, stelmacha i kołodzieja 13 lutego 1914 roku. Po śmierci ojca, jako dwunastolatek, objął gospodarstwo. W 1938 roku powołano go do wojska, trafił do 5 kompanii szkolnej 85 pułku strzelców wileńskich XIX Dywizji Piechoty w Nowej Wilejce.
Szkołę podoficerską ukończył z drugą lokatą jako kapral. Jako jeden z nielicznych, został przeszkolony w obsłudze słynnego karabinu przeciwpancernego Ur. Z tą właśnie bronią walczył w 1939 roku jako żołnierz 85. Wileńskiego Pułku Piechoty pod Wieluniem, potem w walkach odwrotowych. W okolicach Końskich dostał się do niewoli. Po wojnie wrócił do rodzinnej miejscowości, gdzie do dziś mieszka. Został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?