Pożar w Skarżysku
O zdarzeniu straż pożarna powiadomiono po godzinie 20 w poniedziałek, 19 grudnia. Aspirant Rafał Maciejczak ze skarżyskiej straży pożarnej przekazywał: - Po wejściu strażaków do nieużytkowanego domu typu bliźniak, w środku panowało silne zadymienie. Dopiero po oddymieniu okazało się, że pożarem objęte było wyposażenie jednego z pokoi.
- Jeszcze zanim na miejscu pojawiła się straż pożarna z budynku ewakuowało się dwie osoby w wieku 20 lat i 11-letnie dziecko. Na szczęści nic im się nie stało, trafiły pod opiekę załogi karetki pogotowia. - Pożar wybuchł w części nieużytkowanej domu, osoby zaś znajdowały się w przylegającym swoim mieszkaniu. Po przebadaniu zostały na miejscu wraz z rodzicami, którzy wrócili do domu zaraz po przybyciu wozów strażackich - dodawał aspirant Maciejczak
Ogień nie rozprzestrzenił się dalej, strażacy kamerami termowizyjnymi sprawdzali czy nie ma zarzewi ognia. Jako przypuszczalną przyczynę powstania ognia przyjęto zwarcie instalacji elektrycznej, od którego zapaliło się wyposażenie pomieszczenia.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?