W środku nocy złodzieje wysadzili bankomat w Skarżysku i uciekli z gotówką. To drugie takie zdarzenie w Świętokrzyskiem w ciągu miesiąca.
Około godziny 3 nocą z poniedziałku na wtorek mieszkańcy skarżyskiej ulicy Sokolej i okolic usłyszeli potężny huk przypominający burzowy grzmot. Nie był to jednak dźwięk natury, a działalności przestępców.
Złodzieje wysadzili wolnostojący bankomat, mieszczący się nieopodal domu handlowego. Z wnętrza zrabowali kasetę z pieniędzmi (nie wiadomo na razie, o jakiej kwocie mowa) i odjechali. Prawdopodobnie było ich czterech, prawdopodobnie odjechali samochodem.
Sieć bankomatów jest monitorowana, więc policjanci bardzo szybko dostali sygnał o eksplozji, chwilę później dzwonili do nich także pracownicy firmy ochroniarskiej. Radiowozy ruszyły na ulicę Sokolą.
- Na miejscu pracowali technicy oraz grupa dochodzeniowo-śledcza. Zabezpieczamy nagrania monitoringu, trwają intensywne działania zmierzające do zatrzymania sprawców - mówi młodszy aspirant Damian Szwagierek, rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji w Skarżysku-Kamiennej.
Niespełna miesiąc wcześniej, pod koniec czerwca, do identycznego przestępstwa doszło w Kielcach. Złodzieje wysadzili bankomat przy ulicy Marii Konopnickiej. Do dzisiaj rabusiów nie udało się zatrzymać. Tak jak tych, którzy wysadzili w lutym bankomaty w Kielcach i Zagnańsku, z tym, że w tych dwóch ostatnich przypadkach na szczęście przestępcy okazali się na tyle nieudolni, że nie udało im się zabrać gotówki.
ZOBACZ TAKŻE:
Hajnówka. Dzieci bez problemu kupują alkohol [NAGRANIE Z MONITORINGU]
(Źródło:poranny.pl)
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?