W środę po godzinie 21 z policją skontaktowali się mieszkańcy osiedla Przydworcowe w Skarżysku, którzy uskarżali się na hałas.
- Ktoś ekstremalnie eksploatował motorower, czyniąc przy tym mnóstwo hałasu
– opowiada Jarosław Gwóźdź, rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji w Skarżysku-Kamiennej.
Kryminalni w rejonie ulicy Rejowskiej zauważyli człowieka jadącego skuterem bez tablic rejestracyjnych, a maszyna jako żywo przypominała tę opisywaną przez mieszkańców. Policjanci zawrócili więc i zapragnęli zatrzymać kierującego jednośladem, ale jemu ten pomysł zupełnie się nie spodobał.
- Kierowca skutera skręcił w boczną uliczkę, później porzucił motorower i usiłował zbiec pieszo. Nie udało mu się, został zatrzymany
– dodaje oficer.
Okazało się, że kierowcą maszyny był 17-latek, zaś sam skuter jest kradziony – 35-letni właściciel w niedzielę powiadomił policję o tym, że motorower wart dwa tysiące złotych skradziono mu sprzed bloku.
Czy to 17-latek ukradł pojazd, policjanci wciąż ustalają. Niezależnie od tego, jaki będzie wynik tych ustaleń, chłopak już ma kłopoty. Także za sprawą tego, co miał w bieliźnie. A miał tam pudełko po gumach do żucia, a w nim cztery zawiniątka, w których łącznie znajdowało się około 2,5 grama suszu wstępnie zidentyfikowanego jako marihuana.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?