25-latka ze Skarżyska chciała sprzedać przez internet wózek dziecięcy. Krótko po tym, jak umieściła ofertę, przez komunikator odezwała się osoba rzekomo zainteresowana kupnem. Przesłała kobiecie link. 25-latka podała dane swojej karty, a oszust zrobił z nich użytek. Z konta kobiety zniknęły cztery tysiące złotych. To klejny tego typu przypadek. Policjanci apelują, by nie klikać w żadne podejrzane linki i nie podawać danych swojej karty.