Dziwny wypadek w Skarżysku. Pusty samochód w rowie, kierowca gdy się znalazł zachowywał się...dziwnie

- Tłumaczył, że kiedy jechał nocą volkswagenem, w samochodzie doszło do awarii hamulców, dlatego wylądował w rowie – wyjaśnia Jarosław Gwóźdź, rzecznik prasowy skarżyskiej policji.

Kierowca był trzeźwy, ale ponieważ był pobudzony, policjanci sprawdzili go narkotesterem. Badanie wykazało, że mężczyzna znajduje się pod wpływem amfetaminy. Jeśli dochodzenie wykaże, że w tym stanie prowadził samochód, grozić mu będzie do dwóch lat więzienia.