W poniedziałek kilkanaście minut przed godziną 11 na ulicy Krakowskiej w Skarżysku mundurowi zmierzyli prędkość Harleya-Davidsona. W terenie zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 motocyklista jechał z prędkością 109 kilometrów na godzinę.
- 67-latek z powiatu wołomińskiego zatrzymany do kontroli nie miał przy sobie dokumentów. Miał je jadący za nim kolega. Gdy policjanci poinformowali 67-latka, że karą za przekroczenie prędkości jakiego się dopuścił jest 500 złotych mandatu, 10 punktów i zatrzymanie prawa jazdy na trzy miesiące, mężczyzna zaczął nakłaniać ich by odstąpili od swych obowiązków. W zamian oferował sto a potem dwieście złotych. Nie przestał nawet pouczony iż podobne propozycje to przestępstwo - opowiada młodszy aspirant Damian Szwagierek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku. Podejrzewany o próbę przekupienia mundurowych został zatrzymany.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?